– Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca – powiedziała nam przedstawicielka sieci Biedronka, po tym jak podczas zakupów w sklepie w Bełchatowie jeden z klientów w swoim koszyku znalazł aż 50 przeterminowanych produktów, a na miejsce musiała przyjechać policja. Biedronka twierdzi, że wina leży po stronie personelu sklepu, który nie dopełnił swoich obowiązków związanych z kontrolą towaru. Sieć wszczęła także dodatkową kontrolę.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-biedronka-tlumaczy-sie-z-50-przeterminowanych-produktow-wska,nId,7822024
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu