Uwielbia szydzić z internetowych hejterów i bezlitośnie ich ośmiesza. Przy okazji ma ogromny dystans do siebie i potrafi żartować nawet z własnych sukcesów. Nie poleci wam swojego największego przeboju na wesele, za to może opowiedzieć, jak się buduje samoloty i z pierwszej ręki zna sekrety ”Gwiezdnych wojen”. James Blunt skończył 50 lat.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://muzyka.interia.pl/artykuly/news-jego-najwiekszy-przeboj-skrywa-mroczna-historie-wciaz-graja-,nId,7345436
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu