Małgorzata Tomaszewska ostatnie tygodnie przed porodem miała dość nerwowe. Okazało się bowiem, że została zwolniona z „Pytania na śniadanie”, ale jej stan nie pozwolił jej na wdawanie się w medialne awantury. Poprosiła, by dać jej spokój, bo musi się skupić na rzeczach ważniejszych. 21 lutego prezenterka w końcu urodziła swoje drugie dziecko. Już wokół tego zrobiło się nieco zamieszania. Oto szczegóły…
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://www.pomponik.pl/plotki/news-po-porodzie-tomaszewskiej-doszlo-do-pomylki-niezreczna-sytua,nId,7348004
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu