Tadeusz Drozda (75 l.) dołączył do grona artystów, którzy pojęli zależność między odprowadzanymi składkami a wysokością emerytury. W rozmowie z Pomponikiem przyznał otwarcie, że latami zaniżał swoje dochody, by jak najmniej pieniędzy przekazywać ZUS-owi. Jak ujawnił, gdyby nie oszczędności, jego sytuacja byłaby jeszcze gorsza.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://www.pomponik.pl/domy-i-majatki/news-tadeusz-drozda-latami-deklarowal-ze-zarabia-niewiele-teraz-w,nId,7922963
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu